Loading color scheme

Marcin

Często pojawia się u mnie pytanie. Dlaczego właśnie ja i moja rodzina odbyliśmy przyśpieszony kurs życia, a co ważniejsze przyśpieszony kurs wiary w Jezusa Chrystusa?  Na tą chwilę znajduję jedną mocną odpowiedź, po to  aby świadczyć.

Więcej

Sławek

Mam na imię Sławek, przyjechałem na zimowy turnus 2015 wraz z częścią grupy Kumran, która prowadziła 2 dniowe warsztaty na temat modlitwy uwolnienia według modelu 5 kluczy Neala Lozano, kierowane do liderów Odnowy. W zasadzie miałem tylko pomagać i powiedzieć krótkie świadectwo, ale przyjechałem też ze swoją prywatną intencją.

Więcej

Agnieszka

Świadectwo po II turnusie tyćku długie, ale jak to św. Jan pisze, nie starczyło by ksiąg, by spisać to, co Pan uczynił tym, którzy go wybrali.

Więcej

Marzena

W czasie Rekolekcji "Jezus Żyje", na których byłam po raz pierwszy stoczyłam walkę między dobrą moją stroną a złą. Zawsze miałam problemy ze wstawaniem, natomiast na Rekolekcjach bardziej czułam się zmęczona i wiedziałam, że to ten zły na mnie próbuje wpłynąć. Przyjęłam Jezusa jako swego Pana i Zbawiciela (co również nie było takie proste).

Więcej

Bartek

Te rekolekcje nie były dla mnie czasem straconym, ponieważ Bóg zadziałał ze swoją mocą. Pokazał mi kilka ważnych rzeczy jak i dużo naprawił. Najbardziej podobały mi się: odnowienie Chrztu świętego oraz adoracja z modlitwą o uzdrowienie relacji w rodzinie. Dlaczego? Dużo by mówić. Bóg działał, dotykał i zmieniał.

Więcej

Weronika lat 59

W piątek tuż przed wyjazdem na rekolekcje wydarzyła się bardzo trudna i bolesna sytuacja w mojej rodzinie, która dotyczyła już i tak bardzo trudnej relacji z moją siostrą. Niewiele mogłam na odległość uczynić, by to wyjaśnić i jakoś wyprostować. Bardzo mnie to przygnębiło i byłam w wielkiej rozterce jak zdołam służyć innym ludziom na rekolekcjach z takim wewnętrznym obciążeniem.

Więcej

Dorota

Na rekolekcje odnowy na Górę św. Anny przyjechałam po raz pierwszy. Wcześniej jeździłam długo na rekolekcje Ruchu Światło-Życie, a potem  należałam do krakowskiej odnowy przy dominikanach. Pan Bóg dokonał w moim życiu już wielkie rzeczy i bardzo wiele Mu zawdzięczam. Byłam blisko Niego i czułam się naprawdę szczęśliwa, jednak nie miałam wiary prosić Pana o wielkie rzeczy - byłam przekonana, że mam tylko zaufać i czekać, aż On będzie działał.

Więcej

Angelika Górecka

Na rekolekcjach „Ja Jestem” mogłam poznać prawdę o Jezusie Chrystusie. Zajęcia były prowadzone w ciekawy sposób. Mogłam wiele rzeczy sobie jeszcze raz uświadomić, przypomnieć, że Jezus jest Drogą, Prawdą i Światłością.

Więcej

Marek

Bracia i Siostry. Dziś wróciłem z tegorocznych rekolekcji Jezus Żyje i z racji tego że dziś zabrakło czasu przed eucharystią a nawet gdyby się udało to ograniczenie czasowe wypowiedzi do 3 minut spowodowałoby że moja historia byłaby chaotyczna, postanowiłem pozostawić swój ślad w wirtualnej rzeczywistości, mając nadzieję że trafi on do czytających. W rekolekcjach uczestniczyłem po raz drugi, bowiem moja nowa droga życia rozpoczęła się podczas ubiegłorocznych rekolekcji.

Więcej

Klaudia

Dwa razy byłam na rekolekcjach "Jezus żyje" na Górze św. Anny, wiele doświadczyłam, wiele otrzymałam i jeszcze mi Pan Bóg więcej obiecał.

Więcej

Monika

Podczas tych rekolekcji Bóg wlał w moje serce nadzieje na lepsze jutro. Pamiętam nadal, że nic mi nie braknie ani strapienia ani pocieszenia. Wierzę, że żyjąc w Bożej obecności dam radę przetrwać przeciwności i prawdziwie cieszyć się każdą radością. Chwała Panu
 

Ewa

Zawsze miałam problem z mówieniem innym o Jezusie. Wobec ateistów i obojętnych nie chciałam nawet używać tego Imienia. Wolałam się modlić za nich w Duch. Pojechałam na szkołę ewangelizacji, żeby się tego nauczyć no i żeby mnie POSŁANO.

Więcej

...

Przyjechałam tu ze złym nastawieniem.Moja wiara była na bardzo niskim poziomie. W pierwsze dni nie chodziłam prawie na nic. A teraz wyjeżdżam z silną wiarą i widzę sens modlitwy.

Więcej

Roman

Witam. Mam na Imię Roman jestem z Zabrza .Na rekolekcjach Jezus Żyje bylem 4 raz . w tym roku bylem na poziomie animator. Niewątpliwie każde z tych rekolekcji były obwieńczone trudem i walką duchową .Ale i tym razem miałem małe ziarenko ufności w Boże Miłosierdzie i Dobroć i Jezus nie odprawił mnie z niczym.

Więcej

Nina

Jako mała dziewczyna zawsze  wiedziałam,  że  Bóg  jest  czymś/kimś więcej.  Wydaje  mi  się, że wtedy dużo bardziej pojmowałam Jego obecność niż, gdy stawałam się coraz starsza. Moja Mama ma nieco inne postrzeganie wiary i religii. Modlitwy i wiary w Boga nauczyła mnie Babcia, była moim drogowskazem. Troszkę później były, to też siostry zakonne, które stawiał Bóg na mojej drodze (przez katechezy czy wyjazdy na letnie kolonie). Nie raz mi się obrywało, gdyż mam szalony temperament i zawsze lubiłam iść pod prąd.

Więcej

Alicja lat 41

Mam na imię Alicja, mam 41 lat i jestem mamą czwórki dzieci: trzech córek(16,11 lat i 10 m-cy) oraz syna (2,5 roku). Moja rodzina uczestniczy w rekolekcjach "Jezus Żyje" od 2010 roku i od tego czasu nie wyobrażam sobie wakacji bez tygodnia spędzonego na Górze św.Anny. Na pierwszych rekolekcjach oddałam swoje życie Jezusowi i odtąd Jezus jest moim Panem i Zbawicielem, który mnie prowadzi.

Więcej